Witam wszystkich!
Strasznie dawno mnie tutaj już nie było - ale stwierdziłam, że czas wrócić do prowadzenia bloga. :) Dużo działo się u mnie ostatnio tak jak pewnie u każdej z Was różne problemy zdrowotne, rodzinne itp. Co do sklepu o którym pisałam kiedyś - nie udało się, nie dostałam dofinansowania (fakt faktem przepłakałam cały dzień jak się dowiedziałam, strasznie mi na tym zależało) lecz głowa do góry! :) Ostatnio znowu mnie wzięło na lepienie i bardzo się cieszę, bo nie robiłam tego parę dobrych miesięcy, zakupiłam mąkę, sól, klej do tapet, parę pędzli, akrylowe farby i do dzieła! :) Wstawię parę zimowych aniołków, bo jednak zbliża się ten czas zimowy :) a o to zdjęcia:
Nooo ostatnio tu zaglądałam i się zastanawiałam gdzie jestes :)
OdpowiedzUsuńOo miło.. :) No nie było mnie długo, ale już jestem i spróbuje przynajmniej 3 razy w tygodniu coś wstawić.. :)
UsuńI bardzo dobrze, że wróciłaś, bo aniołki robisz śliczne, a najbardziej podoba mi się chyba ten różowy i te oczka śliczne, śliczne! Pozdrawiam Jola!
OdpowiedzUsuńŚliczne aniołki :) dziekuje za wizytę
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Fajne aniołi, różowy bardzo fajny. Podoba mi się szalik ;).
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do siebie :).
i żadna zima im nie straszna :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że już jesteś ;) Śliczne Aniołki, różowy mój faworyt. Pozdrowionka xx
OdpowiedzUsuńŚliczne aniołki :) Mnie najbardziej przypadł do gustu ten różowy :)
OdpowiedzUsuńMnie podobają się obydwa! Mają urocze oczyska :)
OdpowiedzUsuń